Mogą być wykonywane ruchy po terminie wezwania, żeby zbić na 12. No ale podstawowe wskaźniki nie uzasadniają tak niskiej ceny. Cena musi zacząć rosnąć, lecz narazie nikt tego papiera nie kupuje, bo brak zaufania się ciągnie po imprezie z opcjami, Chinami i Ukrainą. Pomimo to firma dynamicznie odrabia straty, więc jak nie zrobią kolejnego przypału to będzie z kwartału na kwartał tylko lepiej. Przydałby się prawdziwy menedżer zamiast Siwca, bo ten ciągnie wszystko pod siebie i kolesiów. Patrząc też z innej strony, po kiego grzyba chcą przejąć pełną kontrolę nad spółką? Chyba nie dlatego że ma ona kiepskie perspektywy. Troche logiki i wiadomo co robić z wezwaniem -OLAĆ!