Bardzo dobrze, że się zmienia tylko sam rozumiesz, że to jest proces. Nie chodzi mi o to, żeby siać defetyzmy, tyle tylko, że sama spółka musi dojrzeć. Jest na takim etapie, nie innym i tego się nie przeskoczy.
Zwróćcie uwagę przykładowo na Grupę ATM. na koniec 2017 ich kapitalizacja wynosiła 356 mln, przy Ebitda 50 mln. To daje 7-krotność Ebitda. Tutaj przy bardzo optymistycznych założeniach utrzymania dynamiki wyniku finansowego, zakładając cenę 40 zł za akcję, wyjdzie 18-krotność Ebitda. Przy 20 zł to będzie 9-krotność. I taka cena za akcję wydaje się wymierniejsza. Tyle tylko, że to rynek i na razie ludzi motywują do zakupów marzenia.