Jeszcze ciekawy artykuł z Business Insider
To przełomowy wyrok a skala problemu może być ogromna. Szacuje się, że dotyczy nawet 20 milionów działek w Polsce, na których w czasach PRL i później powstawały słupy energetyczne, gazociągi czy linie telekomunikacyjne. Działo się to często bez umów, podstawy prawnej i odszkodowania.
Choć dopiero w 2008 r. wprowadzono formalną instytucję służebności przesyłu, pozwalając właścicielom żądać wynagrodzenia lub uporządkowania stanu prawnego, wielu nigdy takiej możliwości nie miało. Teraz może się to zmienić.
Trybunał Konstytucyjny uznał, że dotychczasowa praktyka korzystania przez firmy zajmujące się przesyłem energii elektrycznej z prywatnych gruntów bez umów i bez wynagrodzenia była niezgodna z Konstytucją. Eksperci nie mają wątpliwości, że orzeczenie może oznaczać lawinę roszczeń wobec przedsiębiorstw energetycznych, gazowych i telekomunikacyjnych — nawet za urządzenia ustawione kilkadziesiąt lat temu.
We wtorkowym wyroku Trybunał stwierdził, że wcześniejsza linia orzecznicza pozwalająca przedsiębiorstwom przesyłowym na nieodpłatne zasiedzenie prawa korzystania z cudzej nieruchomości — w formie odpowiadającej służebności przesyłu przed 2008 r. — narusza konstytucyjną ochronę własności oraz standardy międzynarodowe.