A to już upłyneło zbyt wiele czasu i ludzie nie są aż tak głupi.
Po pierwsze idealny odcinek to Łódz - Warszawa - tam można zrobić przejazd za 100 zł /dość podobnie/ i jest ruch - nikt tego nie próbuje zrobić.
Jedyne podchody jakie mogą być, to koncesja za budowę trzeciego pasa.....
ALE mają go budować wszędzie /moim zdaniem błąd - dla Polaka to zbyt skomplikowane/ - więc trudno to uzasadnić w jakikolwiek inny sposób.
A co do Rycha czy Mira - cóż chyba już nie te czasy.
Tzn obie strony politycznego sporu pod tym względem nie mają hamulców - i raczej mieć nie będą.
Za 3 lata Adamczyk - jesli nie pójdzie siedzieć za brak obrony pracy magisterskiej - będzie w Ilkuszu opowiadał, że tylko on daje szansę na bezpłatną A4
Koncesja na A4 - była spowodowana sposobem myślenia - była zresztą najmniejszą aferą;
bo afera na A2 a szczególnie A1 to były dopiero numery.....
30 lat temu wydawało się, że to sensowny model. Dziś wiadomo, że można wprowadzić winiety /bo bedą powszechne, lub inny sposób pomiaru - tani i skuteczny/.
Zresztą jestem zwolennikiem płatnej autostrady w cenach A4 - Gliwice - Wrocek, by było mniej aut na drodze