niestety mam wrażenie, że przy mizernych obrotach w ostatnich miesiącach drobni pokupowali przedwczoraj po kilkaset(dziesiąt) sztuk przy + 20% i od wczoraj sprzedają z 40%owym zyskiem. kazda lekka obnizka powoduje strach, że nie zdążą wysiąść z pociągu i pchają małe ilości po 7,8, a za chwilę być może niżej (mam nadzieję, że nie). z drugiej strony nie ma jakiś pakietowych zleceń kupna. musi się trochę wyleszczyć i może dopiero wtedy pójdzie tam gdzie jego miejsce.