Re: jedno pytanie Panie Michale...

Odnosnie konferencji, to jak zwykle beda zapraszani przedstawiciele mediow. Nie wiem czy jest planowane zaproszenie akcjonariuszy, na pewno dobrze by bylo aby w przyszlosci bylo to mozliwe, ale trzeba to jakos z glowa zorganizowac. W tym celu nalezy sledzic informacje ze spolki.

Co do naszych decyzji. To jeszcze jedna rzecz.

Wszystkich co zawiedli sie na tym, ze sie odsunelismy, moge tylko przeprosic. Dodam, ze pozostajemy "duzymi" akcjonariuszami i los spolki nie bedzie nam obojetny. Rowniez bedziemy sluzyc naszym doswiadczeniem na tyle na ile bedzie to konieczne i mozliwe.

Aha i odnosnie nas zarabiajacych "kosztem ulicy". Nie mamy zamiaru nic takiego czynic. Jesli bedziemy sprzedawac jakies akcje, to z respektowaniem okresow zamnietych, oraz w cywilizowany i transparentny sposob (teorie, ze nie bedac w zarzadzie, cos nam to ulawia, z tego co sie orientuje nie sa trafne, bedac tak duzym akcjonariuszem praktycznie kazda zmiane posiadania i tak musimy raportowac, a okresy zamkniete zamierzamy respektowac pro forma).

Na koniec jak mantre dodam. Prosze byc odpornym psychicznie na chwilowe wachniecie, zarowno na plus jak i minus. Nie moge i nie powinnienem do niczego zachecac, znacie Panstwo plany spolki i jedynie co to zachecam do jej analizy wlasnie w dluzszej perspektywie.

Pozdrawiam,
Michal Kicinski