Bzdura. Wypłacił sobie dywidendę, ale warto zwrócić uwagę, że nie sprzedał za dużo akcji, po wykupie ma 87% udziału (ponad). Te 3% to sobie w parę dni z rynku zbierze jak akcjonariat będzie leszczył i główny nam zrobi 'łaskawie' przymusowy wykup. Jeśli akcjonariat będzie bezmyślnie grał pod większego akcjonariusza, żeby zdołowac maksymalnie cenę średnią z 3 miesięcy - to odda akcje na wyciskaniu bardzo tanio i bez możliwości odwołania (i to na własne życzenie).
Względnie jak ktoś ma środków to może próbować uśrednić sobię cenę i wykupić parę procent, żeby blokować wyciskanie/ nie stracić na wykupie dzięki uśrednieniu w dół (pozostało poniżej 900 000 FF akcji chyba, to nie tak dużo).
W samej spółce nie dzieje się chyba aż tak źle, skoro główny udziałowiec sprzedał tylko 4k akcji i sukcesywnie zbliża sie do progu 90%.