Cena akcji jest taka jaką w danej chwili ludzie chcą zapłacić. MCI to spółka na hossę , której na razie nie widać. Wycena wzrasta ponad proporcjonalnie w stosunku do rynku , gdy jest hossa i spada ponad proporcjonalnie w przypadku bessy. W teorii MCI dzisiaj powinno latać po kilkanaście złotych. Giełda rządzi się jednak swoimi prawami. Są spółki, które mają dużo więcej gotówki niż wynosi ich wycena i to jest absurd totalny. Są takie , które są wydmuszkami. Np. CDP. Co się odwlecze to jednak nie uciecze.