No tak Taka inwestycja w ciemno.Kiedyś to jakieś tradycje i zależności były miedzy takimi dorosłymi dziećmi i rodzicami. A teraz to w świat poleci i tyla. To ma i dobre strony bo odzyskam wolność na maksa, a może i radocha jakaś z tych moich pociech będzie:) Bede sobie patrzeć jak żyją ;)))
Poza tym to tak pusto by bez nich było :)))