190 mln$ wycena. To prawie 800 mln zł. To by dawało jakieś 60 zł na akcję, a kurs buja się między 7 i 8 zł:). Tu już nikt nie wierzy, ale główni alcjonariusz nie mogą sprzedawać, bo musieliby to za raportować, a takie coś zdołowało by kurs maksymalnie. Tu jeśli dojdzie do transakcji, to za maks 60 mln$ co dałoby 20 zł na akcję. Dla prezesa i pozostałych to i tak fajny zysk. Dla kupujących po 12-15 i po tylu latach, to już nie jest kolorowe. A jeśli weźmiemy pod uwagę, że transakcja tak się przedłuża, co znaczy, że kupujący jest średnio zainteresowany, to wychodzi, że ryzyko w odniesieniu do potencjalnych zysków jest ogromne.