Edyto.
To z lenistwa używam skrótów myślowych CZASAMI JEST TO CAŁKOWICIE ZAMIERZONE BO LUDZIE NIE SZANUJĄ DARMOCHY więc wyjaśniam.
Piszesz iż posiadasz 20 k. Ale załóżmy potrzebujesz towaru na 30 k. Jak to załatwić, by ten towar wziąć? Daj choćby na zabezpieczenie towaru weksel gwarancyjny. Masz towar? Masz. A i w kieszeni jeszcze 20 k.
Czyli dokładnie tak jak napisałem, zawsze musisz znaleźć optymalne wyjście z sytuacji w danej chwili.
A cały problem tkwi właśnie w TYCH SZCZEGÓŁACH...