Do Dovado:
Piszesz:
"Inną sprawą jest to, że ktoś kto miał dostęp do raportu i miał bardzo dużo akcji, ocenił go negatywnie i sprzedająć z ukrycia blokował kurs."
To sie kupy nie trzyma. Albo ktos ma duzo kasy i inwestuje w bardzo duzo akcji, a co za tym idzie wie w co inwestuje i wie, ze papierowy zysk nie gra roli, albo i nie! Rozumiem drobnych inwestorow, ktorzy kupili pare kilo i nie chce im sie zainteresowac spolka czy raportem. Ale jezeli ktos ma bardzo duzo akcji, to tez wie, co robi. Dlatego ta opcja odpada. Nie ma nikogo, kto mialby bardzo duzo akcji i ocenilby ten raport zle. To sie nie zdarza profesjonalnym inwestorom.
A skoro mialby dostep do raportu wczsniej, to znaczy, ze jest insiderem i wie co sie dzieje w spolce. A jak ktos to wie, to nie sprzedaje akcji od tak sobie, bo na papierze nie ma napisane PROFIT: 12,8 mln USD.
Drobna uwaga techniczna:
Tez uwazam, ze te 400tys. sztuk akcji zostalo sprzedane slupowi, komus, kogo nie bedzie mozna pociagnac do odpowiedzialnosci.
Pierwsza tranzakcja 200 tys. sztuk byla w okolicach 6,08-6,09 a druga, tez 200 tys. sztuk w okolicach 6,39-6,40.