Z grupy LC spekulacyjnie można spróbować z GNB. Open niestety spada w przepaść, wystarczy uruchomić znajomych i popytać w oddziałach. Nie płacą kasy, nikt nic nie wie o działaniach góry, nie ma żadnej wizji. A do braku cashlow dochodzi odpływ pracowników którzy mają już dosyć i idą do konkurencji. Nie ma za bardzo co wyciągnąć Opena z tej sytuacji.