Te całe przesuwanie terminu ma na celu zmobilizować Qumaka do skończenia tematu na ich własne ryzyko przed podpisaniem ugody bo prawdopodobnie niezależnie od podpisanych listów intencyjnych oni ten projekt realizują. Ta cała szopka z początku roku gdzie podano do wiadomości o " braku niezbędnych opinii" to tylko zasłona dymna obecnych działań. Nie ulega wątpliwości że nikt inny nie ubrudzi sobie rąk projektem tak zaawansowanym i zaryzykuje złożenie oferty z terminem wykonania na wczoraj.
Ugoda będzie, ale to że się odwleka to tylko wina Qmk