Wchodzi poważny inwestor, bo zyski na selfpublishingu będą wreszcie konkretne, widać, że OML dorosło do tej decyzji i nie dadzą sie znowu dymać. Decydując sie na drogę SP emisja lub kredyt były nieuniknione, ale mają wszystko w swoich rękach. Przy obecnych cenach gier 500k sprzedanych kopii to będzie super wynik. Cały czas zapominacie, że CS to nie jest gra AAA za 300 milionów, tylko solidny AA za 30 baniek, które zwrócą sie ekspresowo, reszta to kasa do spółki.