Czyli jest wesoło każdy bank moż pisać co im się spodoba, byle ładnie wyglądało i nie straszych inwestorów. Papier wszystko przyjmie. Możliwe że wyjdziemy z kryzysu dość szybko i sprawnie, ale nie będzie to taka realna naprawa a odsunięcie problemy o kilka - kilkanaście lat i wtedy dopiero wybuchnie.... ale to już będzie problem innnych - ciekawe podejście.