W tej chwili może tak być ale może się zmienic .W 2016 r. Rada Międzynarodowych Standardów Rachunkowości (IASB) przyjęła nowe standardy sprawozdawczości finansowej, aby firmy notowane na giełdzie a taką jest Aeroflot zgodnie z MSSF znacznie rozważyła swoje nierozliczone akcje, w tym leasing operacyjny.
Przewoźnicy lotniczy biorą samoloty,w leasing operacyjny obsługują je średnio przez 7 do 12 lat, a następnie zwrócić je leasingodawcom. Pozwala to liniom lotniczym na uniknięcie ciężaru faktycznego zakupu obciążającego ich milionami dolarów .
. Co najważniejsze, obecnie linie lasingowe nie przechowują tych aktywów w swoich bilansach, nie obciążając w ten sposób wyników finansowych dodatkowymi długami Po zmianie to liniom pogorszy się bilans bo wykażą rzeczywiste zadłużenie obciążone należnymi ratami wynikający z całego okresu najmu samolotu co z kolei powinno poprawić bilans firm leasingujących jakim jest Aviaam bo w bilansie leasigodawcy to zadłużenie pojawi się jako należność od lini równoważąc zaciągnięty kredyt .Myślę że jest to dobre posunięcie bo rzeczywistość jest faktycznie taka że to linia podpisując umowę leasingu na okres 12 lat jest faktycznym dłużnikiem i spłaca ten samolot płacąc raty kilkanaście procent wyższe niż cena samolotu a firma leasingująca jest tylko pośrednikiem .