oby wyszli na prosta...
bylem dzisiaj w dayli w poznaniu...tragedia, na polkach ie ma potrzebnych produktow, nie ma nawet papieru toaletowego ani jednego!
sa za to drogie szampony i kremy, oraz jakies tandetne zestawy...jakies proszki do prania dzieciecych rzeczy
jakies piorniki, posciele, zabawki dla dzieci, lizaki chupa chups, nie ma kostek wc do kibla zapachowych (jakies mega drogie )
plyniw do plukania tez praktycznie nie ma, wybor bardzo mizerny
jesli nie dotowaruja tych sklepow to önepo prostu padna, nie maja co sprzedawac
sa pasty do zebow, szczoteczki, gadzety do wlosow typu grzebien i szczotki, pilniki
jakies scierki, plyny do podlog Periel, jakies damskie wkladki i podoadki ale tylko te co proukuje zaklad w Lublincu
jak u was w sklepach? nakis lepszy asortyment?