AS, jak mnie cytujesz, to cytuj całość, a nie wybierasz wyrywając z kontekstu. Dalej było tak:
Dopiero wzrost na obrotach o kolejne 5-6% i dłuższe utrzymanie się powyżej 18,3 zrobi różnicę, bo wybije się z ponad 2-letniego marazmu i pokona 4-letnie spadki.
W piątek były i wzrosty i obroty. Dzisiaj wręcz przeciwnie.
Wiec się ogarnij, bo już zwyczajowo po mnie jedziesz, a wychodzisz na jakąś Kinię Rusin czy innego Hartmana, którzy muszą dojeżdżać każdego myślącego inaczej i obrzucać inwektywami, bo co, słownika Ci brakuje? Masz jakieś kompleksy, że musisz się dowartościować określeniami "gimbaza"?