Nic nie sugeruję ani namawiam. Też miałem EPL. Sprzedałem ze stratą i udało mi sie to odrobić na innych spółkach. Teraz obserwuję. Ale nie wejde wcześniej niż przebije 7 zł. Rzeczywiście można dostać szału gdy ktoś nie lubi długo czekać. Niby spółka ok ale żadnego zainteresowania ze strony akcjonariuszy....
Czy ruszy? Pewno kiedyś tak. Tylko kiedy?