Gdyby faktycznie Facebook był tylko ciosem w PR, to po pierwsze nie mielibyśmy takiego spadku na Giełdzie - a niestety jest on widoczny. A po drugie bazuję na wynikach i źródłach, które są ogólnodostępne.
Niedługo będzie mijał tydzień, a prezes nie pokazał żadnych wykresów. I prawdopodobnie nie pokażą, bo to byłby cios dla Spółki. :)
Ja bazuję na swoim długoletnim doświadczeniu na GPW/New Connect oraz wiedzy z zakresu e-commerce.
I ustalmy sobie jedno: FACEBOOK MA OGROMNE ZNACZENIE. "Amerykańcy naukowcy" i inni analitycy mnie nie interesują, bo to nie jest żadne wiarygodne źródło informacji.