Ale pierdy , służyłem w wojsku i wiem jak to wygląda , na rok żołnierz zużywa dwie pary butów , tak było za moich czasów .
A trampki to się używało od godziny 15 00 , albo od 17,00 już nie pamiętam .
Do tego trzeba doliczyć stany magazynowe kilka set tysięcy butów , tak więc spokojnie popyt jest .