Wbrew pozorom wiele akcji w wolnym obrocie nie ma.
W rękach dwóch dużych inwestorów jest prawie 69% akcji.
W pozostałych funduszach, które mają poniżej 5% zaangażowania, jest około 13%, czyli instytucjonalni mają 82 % akcji.
Zatem w wolnym obiegu jest niecałe 18% akcji. Wśród tych 18% są tacy drobni jak ja, którzy trzymają akcje od kilku lat. 
Aż tak bardzo nie ma czym handlować.