Najpewniej tak, chociaż na przekroczenie progu 33% to mieli inny pomysł. Ale wiadomo chodziło o to ,by nie robić wezwania. Ciekaw jestem jak by zareagowali, gdybym napisał bezpośrednio do Polnordu, że chcę sprzedać im pakiet KBD po cenie X? W końcu wezwania robić nie chcą, udział zwiększyć chcą, to co zostaję? Umowy cywilno-prawne z drobnymi na odkup akcji? Te 7% zabrane ruskiemu nie dadzą im 50%. Muszą skądś skombinować resztę. Już widzę, jak prezes PND wydzwania do drobnych targując się o kolejne parę tysięcy akcji KBD :-))))