Czytając te chaotyczne komunikaty, podawane w trakcie sesji, co jest karalne,
dochodzę do wniosku, że w spółce zapanował totalny chaos.
Z doświadczenia wiem, że w takiej sytuacji GPW zawiesi spółkę do wyjaśnienia...
Znając życie potrwa to miesiące...A ewentualne bankructwo, czego nie można
wykluczyć, spowoduje wyrzucenie z giełdy...