Nie spodziewałem się, że w ciągu 2 dni kurs spadnie o 10% z 4,00 zł na 3,60 dzisiaj. Nie zaskoczy mnie fakt jak na święta wrócimy na 3,50. Liczyłem, że będzie takie parcie żeby przebić do jutra 4 zł a tu nici. Otrzeźwienie po agresywnych wzrostach nastąpi wcześniej niż sądziłem :)