zdaje się ze robota w ARP tez zaczęła wreszcie iść dobrze, po wywaleniu na pysk poprzedniego zarządu które się odbyło w marcu , już w maju jedna prezeska siedzi a druga ma strach że tamta puści farbę o tym jak wyglądała praca w agencji, m.in o słynnym poszukiwaniu inwestora dla Rafametu, osiem lat szukały i nikogo nie znalazły, tymczasem jak widać po zwiększającym się popycie kurs akcji rokuje dobrze, zachodzi pytanie kto dostał zlecenie na to wypodnaszanie ceny ? osobiście typuje samego właściciela czyli ARP który albo zamierza odkupić brakujące akcje w ramach programu repolonizacji albo będzie chciał sprzedać swój pakiet po godziwej cenie, w żadnym razie te wzrosty nie mogą być konsekwencja słabiutkich wyników za pierwszy kwartał, one powinny raczej dołować kurs a jednak dzieje się odwrotnie, jeśli popyt rozbije tego batona po 14,50 to będzie miał otwarta droge na północ bo animator natychmiast zadysponuje podaż na poziomie powyżej 15, zobaczymy dzisiaj.