Od schematowców słucham od kilku lat, ze nadchodzi kryzys, a rynki na szczytach, nie będę się wypowiadał tak samo przekonywał, że Tusk ukradł 50 % z ofe, czasami nawet jak byś walił takiego deklem o ścianę i tak go nie przekonasz, oporny na fakty.
Dzisiaj trzymanie się schemantów nie ma sensu, wszystko się zmienia począwszy od tego, że banki centralne państw kupują akcje, skupują wszystko toksyczne z rynku, wystarczy zę giełdy postraszą a politycy rzucają kasę na rynek, QE, repo, mówi ci to coś ? Miałeś to kiedyś? Więc o jakich schematach piszesz? Niemiecka gospodarka się wali, wmawia wam to codziennie pis a oni nie mają ludzi do pracy, otwierają się na Ukraińców i innych ciapatych, najmniejsze bezrobocie w historii, nadwyżka od 7 lat powiększająca się a Polacy wieszczą tam recesję i kryzys. To ja już nie rozumiem co miało by się tam takiego wydarzyć, żeby mogło być jeszcze gorzej ? Marzy mi się taka recesja w Polsce.
W USA obcinają stopy % nie dlatego że chce tak FED, tylko dlatego że drze japę i obraża Tramp.
Z tobą zgodzę się w jednym, przewiduję recesję i kryzys ale w Polsce, to są efekty rządzenia dobrej zmiany, czym lepiej tym złotówka coraz słabsza a giełda ......sam widzisz. Podobnie jest na Węgrzech, wstawali z kolan a węgierski forint najsłabszy od 2000 r. Tak samo będzie ze złotówką ale znając życie wmówią ci że to dla twojego dobra a ty w to uwierzysz.