W życiu bym nie podejrzewał że tutaj będą wałki. Myślałem że po prostu rządzą tutaj nieudacznicy. Jak widać pomyliłem się. Nie dość że spółka się zwija, nie potrafi dokonać żadnego przejęcia od kilku lat mimo wielu prób to jeszcze mamy okradanie ludzi z ich pieniędzy.
Ciekawią mnie teraz dwie rzeczy:
1. Jakie komunikaty popłyną ze spółki odnośnie jej działalności skoro jeden z większych akcjonariuszy wywala akcje czem prędzej po gównianym kursie.
2. Czy swoje resztówki akcji będzie Kamiński teraz walił w rynek PKC-em?
Szmata na kiju! Bujamy!