Zarząd odpowiada za sytuację banku, która stała się pretekstem do resolution. Zarząd odpowiada na brak sensownego planu naprawy i brak działań naprawczych. Dlatego najsensowniej będzie pozwać zarząd. Brali kasę za działanie w interesie akcjonariuszy, a doprowadzili do dramatu. Koniec z bezkarnością zarządów. Jak paru zapłaci za spowodowane szkody, to może nieudacznicy przestaną się pchać na stołki.