tego sie nie spoadziewalem, choc bylo to do przewidzenia.... spor jaki sie wywiazal miedzy GPP i MEWA zakonczy sie upadloscia ktorejs ze spolek... sam wniosek nie jest niczym nadzwyczajnym... jesli MEWA bedzie zmuszona do zaplacenia odszkodowania GPP (co juz klepnal sad, jednak mewa odwolala sie) Mewa upadnie... wystapienie z wnioskiem o upadlosc GPP jest jedynym ratunkiem dla MEWY. Mysle ze nalezy zachowac spokoj i nie popadac w panike, kazdy z Nas wiedzial ze pomiedzy spolkami toczy sie personalny spor, czego naturalna konsekwencja jest zainstniala sytuacja.