Spółka inwestuje niemal każdy zysk i zwiększa przychody. Tak właśnie wiele lat funkcjonują firmy zajmujące się subskrypcją cyfrowych treści, inwestują i nie wykazują zysków przez wiele lat z nastawieniem na zwiększanie bazy użytkowników. Przypominam niedawne zamknięcie oddziału Spotify w Polsce gdy ten okazał się przynosić straty. Nie można więc wyłączać Legimi z tej grupy gdyż właśnie tak wygląda ten biznes na całym świecie. Tu liczy się 1. liczba klientów / konkurencyjność i 2. przychód / udział w rynku. Należy zrozumieć, że dopóki te dwa składniki rosną to można mówić o spółce jako pro-wzrostowej. W DE zainwestowano sporo ale jeszcze nie dość na zachodnie standardy. Jeżeli ktoś inwestuje tu z myślą o wyliczeniach C/Z to niestety nic z tego narazie, firmy których nakłady na inwestycje się zwiększają nie wykazują imponujących zysków a wręcz przynoszą wieczne straty.
Inaczej, strata dla tej spółki to de facto inwestycja która ma szansę się zwrócić w przyszłości.