Przecież tu nie chodzi (przynajmniej mi) o to aby porównywać zyski/straty miedzy sobą, albo pokazać, kto ostatecznie będzie miał rację. Komentujemy sytuację spółki, a nie nasze wyniki.
Każdy też ma inną strategię. Ja przedstawiłem swoje podejście - na ten moment nie widzę w krótkim terminie polepszenia sytuacji. to wolę wyjść i nie kisić tutaj pieniędzy (i póki co patrzeć jak topnieją - trend obecnie jest nieubłagany).
Jak się wiatr zmieni nie ma problemu żeby wskoczyć ponownie, owszem, być może na wyższym poziomie niż wcześniej, ale już z odpowiednio mniejszym ryzykiem, niż jest teraz.
To może być za miesiąc, a może być za parę kwartałów - i tak, wtedy będziesz mógł wszystkim napisać, że "a nie mówiłem" ;-)) Pytanie tylko czy nagroda będzie warta takiego oczekiwania, np. z jakiego poziomu odbije do jakiego..
Inna sprawa, że tu jedno zdarzenie geopolityczne może nagle znowu zmienić wajchę - a wtedy spółka już na pewno będzie na to przygotowana po ostatnich inwestycjach. Ja na pewno będę obserwował spółkę, ale póki co postoję obok.