Zobrazuję wam prościej problem, 21 kwietnia jesteśmy prawie na samym szczycie 18 zł i trend mocno wzrostowy i pojawia się komunikat z firmy, program motywacyjny dla zarządu czyli emisji 730 tys. akcji po cenie emisyjnej równiej średniemu kursowi z czwartego kwartału 2020 roku, czyli 9,01 zł.
Jak to jest, że od 21 kwietnia załamuje się wzrost i wchodzimy w korektę? Ano dlatego, 730 tys akcji x 18 zł = 13 mln zł. A gdyby akcje dalej rosły do 30 zł ? Macie 22 mln zł na akcje motywacyjne dla zarządu w takiej kwocie ? A na dalsze wzrosty ? Tu jest problem.
Jeszcze 26 kwietnia doszedł następny komunikat zamiany akcji imiennych na zwykłe co spotęgowało, że lecimy na południe.
Proszę bardzo macie batona po 15 zł, do wzięcia 16 tys akcji. Jeszcze raz napiszę, bez funduszy nikt nie utrzyma kursu a fundusze zaprzestały kupna. Najmniejsza kara 12 zł i długie kiszenie się. Tak to wygląda w mojej ocenie.
Pazerny i chciwy zarząd pokazał swoje oblicze.