Są. Kiedyś jeden z australijskich inwestorów( niestety nie pamiętam nazwiska i firmy) sprzedał firmę. Jakie było zdziwienie wielu osób, które zobaczyły niemałe kwoty rzędu 100tys. dolarów na kontach bankowych. Byli pracownicy firmy je otrzymali( tłumaczył to tym, że dzięki ich pracy ta firma osiągnęła taką wartość). Przyzwoici ludzie też są.