Przychody już predystynują do kapitalizacji 400mln, ale bez poprawy rentowności będzie o to ciężko. Spółka nie ma spektakularnych produktów, na które czeka rynek. Musi bronić się zyskiem netto, który w tej chwili jest po prostu za niski do wyceny 30zł za akcję. To jeszcze nie ten poziom, zwłaszcza przy takim złym sentymencie dla gamingu. Dopiero okolice 2 zł na akcje może dać wycenę, o której piszę. W tym roku już raczej to się nie wydarzy. Może w przyszłym? Tradycyjnie zobaczymy.