Witam,
ja się nie dziwię, każdy ma jakieś marzenia:)
To co Jak-u napisałeś, to niestety imo prawda, znowu zostaniemy podporządkowani temu kołchozowi bez możliwości postawienia swoich racji, stawiać je oczywiście będziemy mogli , ale tyle naszego będzie.
Tzw. praworządność to tylko pretekst do wstrzymania, ale jeżeli faktycznie blokada zostanie zniesiona, to nie chcę nawet myśleć co będziemy My musieli zrobić, My jako państwo...
Nie jestem zwolennikiem poprzedniego "układu", ale staram się patrzeć w ujęciu ogólnym, a praworządność została niestety zniszczona w 2010 roku, ale o tym jak widać nikt nie pamięta, a szkoda, bo wiele rzeczy ten rok zmienił i do tej pory błędy z tego roku są powielane...