Piękna historia i oby się powtórzyła. Fajnie się czyta ich stare wpisy. Widać, że się znają na rzeczy (jak każdy detal wpływa na rozgrywkę i dlaczego, itp) i są pełni pasji. Idealnie trafili z powrotem popularności gatunku Cyberpunka, teraz może być powiew świeżości w soulsach z wojnami napoleońskimi. Po GR1 miałem ich na radarze właśnie z tego powodu. Top3 w polskim gamedevie pod wzgędem jakości za CDR i Techland. Jak dla mnie, wyprzedzili 11B po ostatnich wtopach (które położyło game design, nie rozumiejąc źródła sukcesu FP1).
Jeden smaczek (i gorzka lekcja już u nich odrobiona):
"Our publisher, All in! Games, believes that simply showing the game to the public is the best marketing strategy. It looks awesome, after all!"