ja się nie boję, ja nawet podzielam zdanie tych ludzi, sam uważam, że to bardzo dobra fundamentalnie spółka, ale wpaść na to nie wymaga zbyt dużego wysiłku intelektualnego (sądzę, że takich ludzi jest sporo), a długodystansowi posiadacze tej ich perły sądzą, że skoro na to wpadli to są geniuszami rynku, a kto śmie wyrazić inny pogląd niż 50 zł to leszcz, frajer i najlepiej by sobie poszedł, trąci trochę sektą