Jeśli całość kwotybze sprzedaży ma iść na "waciki" to ok. Jeśli chciałaś zarbic na kółkach to następnym razem radzę obserwować wskaźniki i poziomy wsparcia i oporu. Nie pouczam. Każdemu mogą puścić nerwy czasami . Jak to mówił Buffet jemu też nigdy nie udało się kupić w największym dołku i sprzedać na maksymalnej górce. Ale trzeba starać się być blisko. Gorąco pozdrawiam i rzecze powodzenia. I może do zobaczenia na kolejnym Walnym. :)