inwestor tu nie ma co IMO tak dzień w dzień spoglądać/analizować (chyba że się ma krótszy horyzont inwestowania,albo chce się dokupić/sprzedać). Akcji w obrocie jest mało, arkusz jest dziurawy. Komuś nie spodobał się wynik netto, albo śmierć prezesa uznał za okoliczność rzutującą na przyszłość spółki, to zrzucił akcje. Ich nie było znowu tak dużo.
Tu jak już buja, to mocno...