cięcia o połowe, mechanikom o 70% - załogi chyba zostają nietkniete, więc jakiś tam bufor bezpieczeństwa jest.. ale ludzie, którzy odmawiają obniżenia pensji dostają druczek wypowiedzenia umowy, więc nie jest dobrze.
Biorąc pod uwagę zachowania innych firm w świecie, obniżenie o 50% jest drastyczne, w większości obniżają o 20%. Dobrych prognoz raczej nie ma, loty są odwoływane, biura podróży mają ogrmne problemy, pandemia raczej tak szybko nie minie. Inni przewoźnicy blokują loty do września/października, czy Enter ma takie zaplecze, aby przetrwać do tego czasu? Może być bardzo cięzko, bo cały sezon na stratach.