z uporem maniaka pytam,skoro emisją 530 mln akcji wrzucono do Orlenu,Pgnig warte ponad 40 mld zł,to dlaczego nie mozna analogicznie zrobić w drugą stronę,czyli emisją,max 265 mln akcji przejąć aktywa Orlenu warte 20mld zł-no dlaczego?wytłumacz to prostym tekstem,wiem,że to decyzja polityczna,ale tak sama,jak decyzją polityczną bylo wchłonięcie Energi,Pgnig,Lotosu przez Orlen w latach 20-22'.Podsumowując,dlaczego teraz się nie danie godzi się,a poprzednio,można było dawać Orlenowi spółki(Energę szczególnie) za ułamek ich wartości?