fundacja już prawdopodobnie wie że Orlen będzie grał na zwłokę i nie zamierza niczego regulować a pisma do KNF i GPW to tylko brakujące papierki do pozwu pewnie do Unijnego sądu na bezczynność polskich instytucji jako argument za zasadnością rozpatrzenia sprawy za granicą - bo jakie będą odpowiedzi z obu instytucji chyba wszyscy wiemy -
brawo dla fundacji za wytrwałość i konsekwencje - oby dopięli swego i oprócz uczciwej wyceny akcji Energa aby oberwało się decydentom z Orlenu Energi czy MAP - taki wyrok sądowy potwierdzający, że polityczni prezesi spółek giełdowych w Polsce działają na szkodę akcjonariuszy był by świetną reklamą rynku finansowego w Polsce i standardów