W tym rzecz guru, że ty ciągle nic nie rozumiesz... Widzisz, jako że moje "pakieciątko" to około 10% mojego portfela to mnie te akcje nie parzą. Ja nie postawiłem na jednego "jedynego", "najlepszego" konia pt "perła pomorza" i nie zagryzam teraz palców, że cała giełda rośnie a "perła" nie... Może kiedyś kurs ruszy w górę... Może dywidendę znów zacznie spółka płacić... Może Orlen łaskawie zechce coś zrobić... Nie wiem, ale mam czas. Część akcji mam od samego początku, przeżyłem wójta, poczekam. Mam pracę, giełda to nie jest, ani moja praca, ani moje życie :))) Ciasny masz umysł...