w nawiązaniu do poprzedniego mojego wpisu z tego wątku ....
Hiperskalowe projekty bigtechów, głośno o nich także w Polsce, składające się na przyszłą infrastrukturę dla chmury i sztucznej inteligencji to kolejny wielki „pożeracz energii”, wymagający dużych jej wolumenów i stabilnych dostaw.
Postępująca elektryfikacja wielu dziedzin życia (transportu i mobilności, produkcji, ogrzewnictwa i chłodzenia) oznacza konieczność dostosowania podaży energii do zwiększającego się popytu
a warto dodać że bez powyższych okoliczności
- Szybko zbliżamy się do momentu, gdy wysoka cena energii i jej brak doprowadzą do katastrofy gospodarczej; nie waham się użyć tego sformułowania… - ostrzegał Rafał Kasprów,Już w 2026 r. luka energetyczna spowodowana brakiem stabilnych, niezależnych od pogody źródeł energii, które mogłyby zastąpić „wypadające z systemu” moce węglowe, ma wynieść 6 GW, a dalej przewiduje się jej wzrost do 15 GW.
https://www.wnp.pl/energia/transformacja/rosnie-grozna-dla-polski-luka-bedziemy-dzialac-pod-silna-presja-czasu,925024.html