może opierali się o cenę w IPO minus wypłacone przez Energę dywidendy?szczegółów nie znam.Przyznaję,że sam szacowałem podobnie po ile zgodzi się sprzedać sp,jednak p.Sasin postanowił nie swój majątek sprzedać jeszcze taniej, a wycenę utajnić i mamy co mamy.