Re: ELEKTRIM I MIDAS

Hejt w związku z aresztowaniem Buddy: Niewinność do udowodnienia winy
W ostatnich dniach obserwujemy niesamowity hejt w związku z aresztowaniem popularnego youtubera Buddy. Wszyscy jednak zapomnieli, że człowiek dopóki nie jest skazany prawomocnym wyrokiem, jest niewinny. Podobna sytuacja miała miejsce, kiedy 22-letni Sebastian został oskarżony o utrudnianie akcji ratowniczej, ponieważ napisał komentarz na Facebooku, że państwo nie działa, a media kłamią. Żadne media i politycy, którzy najgłośniej krzyczeli, nie poinformowali o tym, że sprawa ta została umorzona, gdyż prokurator nie dopatrzył się znamion przestępstwa.
Podobnie może być z aresztowaniem Buddy. Każdy już wydał na niego wyrok, całkowicie zapominając, ile chłopak poczynił dobra i jak zaczynał. Chłopak z domu dziecka, który miał ciężką sytuację w życiu, do wszystkiego sam doszedł. Jedną z akcji, jaką zrobił Budda, było pozostawienie skrzyni przed wejściem do domu dziecka. W skrzyni znajdowało się 100 000 zł i słodycze dla dzieci. Ostatnią szczodrą akcją, jaką zrobił Budda, był zakup czterech domów dla powodzian.
Wszyscy jednak teraz wypominają Buddzie loterie. Ma chłopak mózg na karku, potrafi rozmnożyć swój majątek, ale Polaka zawsze boli, jak drugiemu się dzieje lepiej. Ale jakoś Polacy nie wypominają korporacjom z TVN, Polsatu i innych, że zarabiają na SMS-ach, loteriach i konkursach.
Gwoździem do trumny Kamila mogła być właśnie pomoc dla powodzian.