Myślę, że patrząc wyłącznie na przebicie 18k i wizję nowego ATH można łatwo wpaść w pułapkę krótkoterminowego euforyzmu. Warto mieć z tyłu głowy kilka czynników:
- Fundamenty spółki – LPP systematycznie rośnie pod kątem przychodów, poprawia marże i dość sprawnie zarządza siecią sprzedaży, zwłaszcza po wycofaniu się z rynków wschodnich. Dynamicznie rozwijają online, co daje im przewagę w regionie.
- Otoczenie makro – konsumpcja w Polsce i w regionie jest obecnie wspierana przez wysoki realny wzrost wynagrodzeń, ale pytanie, jak długo utrzyma się ten trend. LPP jest bardzo wrażliwe na cykle konsumpcyjne.
- Technika vs. psychologia rynku – 18k to ważny poziom psychologiczny, ale nie ma żadnej „magicznej” gwarancji, że jego przebicie automatycznie otwiera drogę na nowe ATH. Warto obserwować wolumen i zachowanie inwestorów instytucjonalnych.
- Ryzyka – kurs złotego, ceny transportu, koszty materiałów i globalne trendy w modzie mogą mocno odbić się na wynikach.
Podsumowując: droga na nowe ATH jest realna, ale lepiej patrzeć na nią w kontekście długoterminowego potencjału spółki, a nie samego przebicia poziomu 18k. Historia giełdy pokazuje, że euforia bywa zgubna dla portfela.