Czytajcie panowie komunikaty ze zrozumieniem. Istotą transakcji jest to że Esotiq pożyczył panu Markowi 5,74 mln pod zastaw akcji a ten odkupił je za 6,32 mln. Esotiq zarobił na tym prawie 600 tys. (tzn. ponad 10% w 3 m-ce). Normalnie Ranaville nie sprzedałoby tego po 32 zł tylko potrzebuje kasy. (Swoją drogą muszą mieć niezły deal skoro pożyczają na circa 40% p.a. :-)) A Esotiq przytnie na tym sporo więcej bo wg zasady FIFO sprzedał mu akcje kupione wcześniej po 10 -20 zł. Nie chce mi się liczyć jaką mają średnią ale będzie to kilka baniek one offu. Dodatkowo to że kupuje po 54,2 za akcje duże pakiety to też o czymś świadczy. Teraz sobie odpuścili bo jest okres zamknięty, powrócą co zakupów po publikacji raportu. Teraz zbierają insiderzy korzystając z popłochu wśród małych.